W piątek 6 października Fiber II Nowogród Bobrzański uległ na wyjeździe zespołowi UKTS Olimpia Lubsko 8:10 natomiast w sobotnie popołudnie na hali widowiskowo-sportowej Fiber II na IV ligowym froncie przegrał z drużyną UKS Teja  Łęknica 4:10 a trzecia drużyna Fibera pokonała w V lidze zespół Czarnych Żagań 11:7.        Dość niespodziewanie zawodnicy Fibera II ulegli młodym zawodnikom UKTS Lubsko. W drużynie zadebiutował Mirosław Smoliński, który zajął miejsce Jana Deki desygnowanego do pierwszej drużyny Fibera. Przez cały mecz lekką przewagę mieli gospodarze i taką przewagę „przywieźli” do końca meczu. Jedynie Marcin Olejniczak może być zadowolony z tego meczu, wygrywając wszystkie pojedynki singlowe. Dwa punkty zdobył Tomasz Mączkowski a po jednym Marek Janusz i Mirosław Smoliński. Dzień później w Nowogrodzie rozgrywały mecze nasze pozostałe dwa zespoły. W czwartej lidze nasi zawodnicy zdobyli tylko cztery punkty przy czym pewnie zaprezentował się kapitan Krzysztof Zapotoczny wygrywając dwa pojedynki. W meczu zwyciężył jeszcze Maciek Pyrtko oraz debel Pyrtko-Pawlak. Wynik tez z wyżej notowanym rywalem ujmy nie przynosi ale żeby myśleć o pozostaniu w lidze należy już zacząć zdobywać punkty. Taki krok poczynili zawodnicy Fibera III, którzy wygrali z Czarnymi Żagań 11:7. Słabiej zaprezentował się tylko Stanisław Droszczak, który tylko w deblu wraz z kapitanem Romanem Mączkowskim zdobył punkt. Liderem drużyny był Daniel Jarmolonek wygrywając wszystkie pojedynki w tym deblowy z Jarkiem Szymczakiem. Ponadto Roman Mączkowski wygrał trzykrotnie a Jarosław Szymczak dwa razy. Było to pierwsze zwycięstwo Fibera III na V-ligowym froncie i miejmy nadzieję, że teraz będziemy się piąć w górę tabeli.