To niezwykłe wydarzenie miało miejsce 16 czerwca 2018 roku na placu przy MGOKSiR. Dlaczego niezwykłe? A dlatego, że bardzo rzadko spotyka się tak dużą grupę fantastycznych ludzi, którzy pragną spędzić sobotnie popołudnie i wieczór na wspólnej zabawie i integracji. Bo dokładnie o to chodzi w zainicjowanym przez Ryszarda Króla Nowogrodzkim Rajdzie Integracyjnym, którego mieliśmy przyjemność współorganizować. A rola Fibera była nie bez znaczenia. Już o godzinie 13:00 rozpoczęliśmy zawody na hulajnogach i handbikach. Grupa cyklistów na Hanbike wystartowała z przed parkingu przy cmentarzu by ruszyć osiedlowymi drogami by zmierzyć się z przeciwnikami i samym sobą. Ostatecznie po 4 okrążeniach triumfował zeszłoroczny zwycięzca Paweł Nowik wyprzedzając Marka Stachowskiego i Ryszarda Króla. Równolegle z wyścigiem wystartowały zawody na hulajnodze. Prawie 30-cioro dzieci od 5 do 12 lat rywalizowały w dwóch konkurencjach: slalom na Hulajnodze oraz Jazda na odległość. Efektem tych zawodów była wygrana: 1 miejsce – Kacper Ganczar, 2 miejsce- Kacper Zdzyniecki oraz 3 miejsce – Bartek Kulczycki.
O godzinie 14:00 już na placu MGOKSiR ruszyła tzw. scena, której gospodarzem była członkini Fibera Dorota Laskowska – Kabała, zapowiadająca kolejne punkty programu. Informowała i zachęcała przybyłych do uczestnictwa w rajdzie, który miał wystartować o godzinie 15:00. Nad całością rajdu czuwali również nasi członkowie Ania została Pilotem natomiast Grzegorz z Tomkiem zajęli się fotografowaniem i filmowaniem
I tak jak to Fiber ma już we krwi – wszystko dopięte na ostatni guzik. Z kilkuminutowym opóźnieniem ruszyli zwartą kolumną uczestnicy rajdu na 10 kilometrową trasę do lasu w kierunku Lubska.
W czasie trwania rajdu na scenie swe umiejętności wokalne prezentowała Anna Szklarz, która zachwycała wszystkich bogactwem swego repertuaru.
Po koło 1,5 godzinie uczestnicy integracyjnej przejażdżki powrócili na plac przed MGOKSiR, gdzie odebrali z rąk organizatorów pamiątkowe medale.
Następnie ponownie ruszyła „scena”, na której odbywały się podziękowania dla sponsorów, wręczanie odznaczeń zasłużonym myśliwym, przekazanie wózka inwalidzkiego, losowanie roweru oraz występy artystyczne. Nad całością czuwał oczywiście FIBER.
Imprezę kończyła zabawa pod chmurką przy dźwiękach zespołu Axel.
Jeszce pełni wrażeń i w trakcie nabierania sił do kolejnej akcji, pozostawiamy sobie czas na podsumowanie i refleksję w późniejszym terminie.
W przygotowaniach do rajdu jak i na samej imprezie pomagali: dwie Anie, Ula, Dorota, Lechu, Tomek, Piotr i Ignacy. RoM