VII zawody latawcowe przeszły do historii. Tym razem wszystko „zagrało”.  To był piękny dzień, gdyż nie dość, że sobotni poranek przywitał nas pełnym słońcem i niemal bezchmurnym niebem, to jeszcze wypełniony był po brzegi radością i uśmiechem dzieci. Być może wspaniała pogoda, a być może długoletnia renoma Pikniku z latawcem spowodowała, że do zawodów latawcowych przystąpiło niemal 70 uczestników. W pierwszym etapie zawodnicy prezentowani własnoręcznie wykonane latawce. Stadion przy ulicy Fabrycznej niczym przyozdobiony został pięknymi wielobarwnymi latawcami: wymalowanymi farbami, kredkami, wyklejanymi kolorowym papierem, zdobionymi bibułą, liśćmi… A dominował motyw ekologii, gdyż właśnie z tematyką ekologiczną związany był tegoroczny piknik. Pięcioosobowe jury oceniło zaprezentowane latawce, po czym rozpoczęły się zawody, w których każdy uczestnik musiał zaprezentować lot swojego latawca. Liczyła się nie tylko wysokość, ale i długość lotu. Jedne latawce wzbijały się wysoko w niebo, inne mknęły nisko ponad ziemią. Kiedy 68 zawodników zakończyło swoją prezentację, jury przystąpiło do podliczenia wyników, a Stowarzyszenie FIBER rozpoczęło gry i zabawy dla najmłodszych, którzy mierzyli się w różnych konkurencjach. Rywalizowano w zabawach: segregacja, sortownia, Przekładaniec i jeszcze kilka innych Dzieci bardzo chętnie brały udział w zabawach, doskonale się przy tym bawiąc. Na boisku pojawiły się również dmuchane zamki, popcorn, a nieoceniony Klub Seniora serwował pyszną zupę gulaszową, hot-dogi oraz słodkie pączki. Około godziny 14.00 nastąpiło oficjalne wręczenie upominków dla wszystkich uczestników pikniku, oraz ogłoszenie wyników zawodów latawcowych. Pierwsze miejsce zajął Antoni Petryków, miejsce II – Martyna Grzelec i miejsce III – Weronika Niemczyk. Radość, uśmiech i łzy szczęścia pojawiły się na twarzach laureatów. Na koniec wszyscy uczestnicy ustawili się do wspólnego zdjęcia, po czym radośni udali się do swoich domów. Do zobaczenia za rok!

.