5 listopada drugi zespół udał na trudny pojedynek do lidera tabeli V ligowej Ganesy Radoszyn. Obawy okazały się uzasadnione, bowiem ponieśliśmy sromotną porażkę wygrywając tylko jeden pojedynek w meczu. Wynik 1:17 chwały nie przynosi ale zupełnie radziliśmy sobie ze stylem gry zawodników z Radoszyna. Choć w kilku pojedynkach stawiliśmy opór to jednak było to za mało aby coś więcej ugrać. Jedynym zawodnikiem, z którym tenisiści z Radoszyna mieli kłopot był Krzysiek Zapotoczny. Jego pojedynki były zacięte i emocjonujące co przyczyniło się do zdobycia przez niego jedynego punktu w meczu dla Fibera II. Zespół Ganesy jest na dobrej drodze aby grać w gronie czwartoligowców czego im serdecznie życzymy a My natomiast bierzemy się do intensywniejszych treningów aby poprawić swoje umiejętności i stawiać czoła najlepszym.